Drink Bar jest w modzie stwierdził Pan Mirosław Świerżewski i zarezerwował wrażenia na wesele swojej córki, które miało miejsce 18 czerwca w Łomży w sali „Ryś”. Z kolei Pan Waldemar Ramotowski (Pan Młody) chciał aby jego impreza wyróżniała się i była perfekcyjna. Dlatego też wynajął barmanów z Weselnego Drink baru, którzy mieli za zadanie dostarczyć rozrywki i wzbogacić wybór napoi poprzez autorskie driny. U Pana Waldemara na weselu gościliśmy również w restauracji „Ryś” w dniu 30 czerwca.

Decyzje obydwu Panów okazały się trafione. Pan Mirosław zachwycony pracą naszych barmanów przekonał ich, aby zostali na drugi dzień imprezy i zaserwowali coś otrzeźwiającego podczas tak zwanych poprawin. Bartek i Łukasz nie odmówili Panu organizatorowi i z chęcią skorzystali z zaproszenia. Zabawa zarówno pierwszego jak i drugiego dnia była przednia. Kolejka do baru nie zmniejszała się. Pan Waldemar zaś przez cały czas trwania swojego przyjęcia zbierał gratulacje za pomysł z barmanami.

Jak wesele to tylko z barmanami

 

18 sierpnia i 30 czerwca były gorącymi dniami, temperatura nie spadała poniżej 26 stopni. Barmani serwowali więc gościom chłodzące i orzeźwiające, na kruszonym lodzie koktajle, aby mieli oni siłę i chęci do całonocnej zabawy. Kolejki przy barze po kilka osób nie zmniejszały się i świadczyły tylko o tym, że jest zapotrzebowanie na naszą usługę. Poza tym zrobiliśmy niemałe wrażenie na wszystkich, ponieważ sposób w jaki robimy driny to przyjemność dla oka.

Najbardziej wysublimowane kubki smakowe w tych dniach doznawały rozkoszy, a to za sprawą autorskich receptur.

 

Polecamy również artykuł Barman na wesele Ostrołęka

Przeczytaj poprzedni wpis:
Barman na wesele Ostrołęka

Przyjęcie z barmanami to prawdziwa uczta dla kubków smakowych. Tak też myśli Pani Joanna Zabielska, która postanowiła, że na jej...

Zamknij