Drink Bar przyciąga gości za sprawą orzeźwienia. Kto raz spróbuje ten już przez cały wieczór będzie jak uzależniony wracał i wracał po więcej. I dobrze. Koktajle są o niebo lepsze i zdrowsze niż alkohol wypity w czystej postaci. Przekonali się tym goście Pani Moniki Maliszewskiej, która swoje wesele robiła we wrześniu. Mimo, że pomysł z drink barem nie należał do niej jest mega zadowolona, że się poznaliśmy i nawiązaliśmy współpracę :) Oto jej opinia:
Leczymy nogi po naszym sobotnim weselu (28.09.) i cały czas zachwycamy się obsługą barmańską na naszym weselu! Muszę przyznać, że to był genialny, żeby nie powiedzieć zajebisty pomysł (mój mąż wciąż się puszy, że jego …) Nigdy nie piłam tak pysznych drinków (a nie należę do abstynentek) a uśmiechnięci Panowie oczarowali nie tylko Panie :)) Jeżeli będziemy organizowali jakąś imprezę na pewno ponownie zaprosimy Irka, którego serdecznie pozdrawiamy ! WSZYSTKIM WAHAJĄCYM SIĘ NARZECZONYM – i nie tylko – GORĄCO POLECAMY !!!!
Dlaczego barmani z ekipy Weselnego Drink Baru tak oczarowują gości?
Nasi barmani są jacyś inni. To trzeba przyznać. Nietuzinkowo podchodzą do swojej pracy. Poza umiejętnościami zdobytymi przez lata doświadczeń w pracy za barem mają coś jeszcze.
Może to ten błysk w oku, może to ten uśmiech.
Czasami trzeba poprostu mieć coś w sobie, aby rozweselić gości i spowodować, aby na twarzy największego smutasa pojawił się uśmiech.